Poniedziałek, 29 kwietnia 2024.

DSC02444Dnia 25 kwietnia 2016 r klasa 1a pojechała na Wydział Biologii i Nauk o Środowisku Uniwersytetu im. kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie by uczestniczyć w wykładzie znanego niemieckiego dietetyka Udo Pollmera.

Pollmer autor znanych publikacji „Smacznego- chory z powodu zdrowego jedzenia”, „Kto nam podkłada świnię?” jest słynnym i kontrowersyjnym autorytetem w dziedzinie żywienia. Podczas wykładu przedstawiono wiele dowodów na to, że to co media kreują jako zdrowe lub szkodliwe wcale takie nie jest. Wykładowca obalił wykorzystywany przez WHO mit jakoby spożywanie mięsa miało prowadzić do rozwoju nowotworów jelita grubego, badania naukowe potwierdzają, że dla człowieka jest zdrowe to, do czego genetycznie jego organizm w toku ewolucji się przystosował. Ścisły weganizm powszechnie propagowany jako lekkostrawny i zapobiegający otyłości w przyrodzie jest rzadkością. Zwierzęta roślinożerne potrzebują źródła białka, stąd często uzupełniają dietę roślinną pobieraniem białka z ciał symbiontów trawiących celulozę w ich żołądkach lub spożywaniem odchodów. Owoce spożywane są też często z dodatkiem w postaci „robaka” który uzupełnia białko niezbędne do budowy ciała. W toku ewolucji wykształciły się u ludzi i zwierząt substancje neutralizujące szkodliwe związki wytwarzane przez rośliny w celu obrony przed roślinożercami. Należą do nich sulfonotransferazy. Są one zarazem neutralizatorami hormonów stresu. Niektóre pokarmy np. czerwone wino oraz sok z pomarańczy zawierają duże ilości substancji, które są blokerami transferaz i tak można tłumaczyć liczne przypadki nagłej śmierci wielu ludzi np. w czasie Świąt po spożyciu kilku lampek wina lub wypiciu dużej ilości soku z pomarańczy. To co powszechnie uważamy za zdrowe np. warzywa dla ludzi nieprzystosowanych do tego typu diety będzie szkodliwe np. u Innuitów pokazano, że spożycie warzyw prowadzi do licznych zawałów serca. Mleko sojowe uważane za wartościowe może spowodować u noworodków płci męskiej zaburzenia wydzielania testosteronu i dysleksję rozwojową. Wiele substancji powszechnie stosowanych w diecie wpływa na zachwianie równowagi hormonalnej np. chmiel obniża płodność, estrogeny dodawane w procesie hodowli zwierząt mogą prowadzić do przedwczesnego dojrzewania.

Wykład nagrodzony gromkimi brawami skłonił do refleksji nad sposobem odżywiania a konkluzja wykładowcy była następująca -nie ma zdrowego odżywiania ważne jest to do czego zostaliśmy genetycznie zaprogramowani i powinniśmy spożywać to, co nam smakuje.

Galeria zdjęć

Udo Pollmer obala żywieniowe mity na UKSW w Warszawie